Lato start! Spienione fale, promienie słońca i zachwycające, piesze wycieczki z dala od cywilizacji. Uwielbiamy to! Kosmetolodzy wskazują jednak, że wakacje to dla naszej skóry prawdziwe wyzwanie. Jak zapewnić jej perfekcyjną pielęgnację na biwaku lub w egzotycznych krajach? Klucz do beauty sukcesu tkwi w… zawartości naszej kosmetyczki. Jak prawidłowo ją spakować i na co zwrócić szczególną uwagę?
Można już powiedzieć to głośno: zaczyna się lato. Słońce, błogie krajobrazy, zachwycające wycieczki i masa przygód. Czekałyśmy na to przez cały rok. Kochamy lato! Niestety, nasza skóra (szczególnie ta wrażliwa), nie zawsze „podziela” ten entuzjazm. Morski wiatr, palące słońce i gwałtowne zmiany klimatu sprawiają, że wakacje to dla skóry prawdziwy survival. Jak zapewnić jej odpowiednią pielęgnację na biwaku, w wysokich górach lub w egzotycznych zakątkach świata? Kosmetolodzy podpowiadają: spakuj wakacyjną kosmetyczkę i miej ją zawsze przy sobie. Co powinno się w niej znaleźć? Eksperci wskazują na letni must-have dla skóry.
Punkt pierwszy: ochrona przeciwsłoneczna
Skóra wrażliwa i słońce… to nie jest tandem idealny. Choć upragnione, złociste promienie biorą udział w syntezie witaminy D i mają wpływ na wydzielanie hormonu szczęścia (co jest bezcenne), wywierają też negatywny impakt na skórę. Jaki? Ekspozycja na słońce może powodować pojawianie się przebarwień, fotostarzenie, a nawet zmiany nowotworowe. Czy oznacza to, że w pełni lata powinnyśmy bezwzględnie zrezygnować z kąpieli słonecznych i przebywania na powietrzu? Specjaliści wskazują, że absolutnie nie. Kluczem do letniej pielęgnacji jest fotoprotekcja. Wniosek: must-have numer jeden w letniej kosmetyczce to produkt lub produkty z SPF.
– Latem stosowanie kosmetyków przeciwsłonecznych to absolutna konieczność nie tylko podczas plażowania. Wybierajmy produkty, które chronią nas przed promieniowaniem o różnych długościach fal, a zatem – nie tylko przed tym promieniowaniem, które może powodować oparzenie (UVB), ale także tym, które negatywnie wpływa na kolagen w strukturze naszej skóry oraz jest odpowiedzialne za fotostarzenie, alergie czy zmiany o charakterze nowotworowym (UVA). To niezwykle istotne – powiedziała Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki SOLVERX®. – Produkty przeciwsłoneczne, jakie wybieramy, powinny nie tylko chronić nas przed promieniowaniem, ale także dogłębnie nawilżać i wspierać mikrobiom poprzez zawartość prebiotyków. Taką multifunkcjonalność znajdziemy w produktach z linii Sunny Skin SOLVERX® – dodała.
Jak wskazują eksperci, produkty z SPF należy reaplikować co 2-3 godziny. A jeśli korzystamy z kąpieli w morzu lub basenie – należy powtarzać smarowanie po każdym wyjściu z wody. Wniosek – kosmetyki przeciwsłoneczne to absolutny must w wakacyjnej walizce, ale także… w podręcznej torebce.
Punkt drugi: higiena intymna
Kolejnym z kluczowych składowych podróżnej kosmetyczki niewątpliwie powinien być sprawdzony kosmetyk do higieny intymnej. Eksperci podkreślają, że w ferworze letnich podróży często zapominamy o tym, by spakować do walizki piankę do higieny intymnej… a w konsekwencji używamy żelu pod prysznic lub kupujemy produkty, które po prostu mamy „pod ręką”. Nic bardziej błędnego! Czy wiesz, że jednym z kluczowych aspektów pielęgnacji tych najdelikatniejszych stref jest utrzymanie ich kwaśnego pH (3,8-4,4 pH)? Tymczasem pH żelu pod prysznic zwykle jest neutralne (czyli wynosi ok. 5,5 pH). Wniosek? Podczas pakowania wakacyjnej walizki – „nasza” pianka do higieny intymnej to jeden z kluczowych punktów na check-liście.
– Skóra w miejscach intymnych jest szczególnie wrażliwa na zmiany warunków, w jakich się znajdujemy – piasek, słona woda, czy zmiana kosmetyku do mycia może powodować dyskomfort. Właściwa pielęgnacja stref wrażliwych jest kluczem do dobrej kondycji skóry, a w konsekwencji – do naszego dobrego samopoczucia. Dlatego bezsprzecznie warto mieć swój sprawdzony kosmetyk zawsze przy sobie – powiedziała Agnieszka Kowalska.
Punkt trzeci: dogłębne nawilżenie
Punkt trzeci – nawilżenie. Lato to dla naszej cery prawdziwy survival. Do naturalnych procesów, w wyniku których skóra codziennie traci wodę, w wakacje zwykle dodajemy kąpiele w słonej wodzie, wiatr podczas górskich wycieczek, przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach i zmianę diety (niekoniecznie na tę najzdrowszą, prawda?). W konsekwencji skóra traci balans odpowiedniego nawodnienia, a my możemy odczuwać pieczenie, swędzenie lub nieprzyjemne ściągnięcie. Eksperci podpowiadają, że kluczem do utrzymania optimum nawilżenia jest włączenie do codziennej wakacyjnej pielęgnacji kosmetyków opartych na mocy niacynamidu i kwasu hialuronowego.
– Kwas hialuronowy jest jedną z najcenniejszych substancji, która idealnie wpływa na kondycję skóry latem – skutecznie regeneruje, działa antyoksydacyjnie, a także utrzymuje homeostazę przestrzeni pozakomórkowej. Produkty z kwasem hialuronowym (szczególnie te z kwasem hialuronowym o zróżnicowanej wielkości cząsteczek) to prawdziwy wakacyjny game changer – powiedziała Agnieszka Kowalska. – W linii SOLVERX® HYDRO kwas hialuronowy połączony został z niacynamidem, (nazywanym też niacyną lub witaminą PP). Praktyka pokazuje, że niacynamid świetnie łagodzi skórę, regeneruje ją, uszczelnia barierę hydro-lipidową i działa przeciwzapalnie. To jedna z przyczyn, dla której polecany jest jako wiodący składnik po ekspozycji na słońce – dodała.
Punkt czwarty: bezpieczeństwo i wygoda
Czwarta, nie mniej istotna wskazówka beauty ekspertów w kontekście pakowania letniej kosmetyczki dotyczy nie tyle składników aktywnych, co… naszej wygody. A ściślej mówiąc, komfortu związanego z przewożeniem i użytkowaniem wybranych przez nas kosmetyków. Słoiki, pudełka, flakony, czy może plastikowe opakowania i spraye? Co wybrać? To proste. Po pierwsze – w podróż zabierajmy te produkty, w przypadku których ryzyko „przykrych niespodzianek” w walizce jest najmniejsze. Unikajmy kruchych, szklanych słoiczków i opakowań, które trudno skutecznie domknąć. Po drugie, doceńmy opakowania, dzięki którym łatwo przeprowadzimy rytuał pielęgnacyjny… nawet na biwaku. Łatwa aplikacja jest w wakacje „na wagę złota”, a zatem kremy z pompką, pianki w sprayu, czy mgiełki – będą bezcenne.
Lato… w tym roku pojawiło się już w czasie kalendarzowej wiosny… i wszystko wskazuje na to, że zwalnia tempa. Wakacyjne wojaże, weekendowe „wypady” i dłuższe weekendy – to wszystko przed nami! W drogę z kosmetyczką podróżniczki!
SOLVERX® Sunny Skin Protection
Delikatna emulsja do twarzy i ciała z SPF 50+
SUNNY SKIN Protection face & body to delikatna emulsja do twarzy i ciała z bardzo wysoką ochroną SPF. Wysoka zawartość, stabilnych filtrów UV gwarantuje efektywną ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. A dzięki dodatkowym składnikom w formulacji, takim jak ekstrakt z piwonii i trehaloza zapobiega procesowi fotostarzenia się skóry, neutralizuje wolne rodniki chroniąc tym samym DNA komórek skóry. Zawartość prebiotyków wspiera naturalny mikrobiom skóry.
- Bardzo wysoka ochrona przeciwsłoneczna (SPF50),
- lekka emulsja, która łatwo się rozprowadza i szybko wchłania,
- nie zostawia tłustego filmu na skórze,
- główne składniki: ekstrakt z piwonii, trehaloza
Pojemność: 150 ml,
Cena: 70 zł
PIANKA do higieny intymnej dla kobiet
SERIA SENSITIVE SKIN
Delikatna pianka do codziennej higieny i pielęgnacji okolic intymnych. Bazuje na naturalnych składnikach myjących z kokosa, które łagodnie myją najwrażliwsze części kobiecego ciała oraz przywracają równowagę pH skóry.
- Unikalny skład pianki wykorzystuje cenne właściwości kwasów: mlekowego i laktobionowego, które wzmacniają naturalną mikroflorę, zapobiegając infekcjom i stanom zapalnym.
- Pantenol oraz alantoina wspomagają regenerację podrażnionego i zaczerwienionego naskórka, przywracając skórze komfort.
- Dodatkowo betaina, ekstrakty roślinne (z lukrecji i krwawnika) dbają o utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia, zapobiegają wysuszeniu śluzówki, skutecznie koją podrażnienia śluzówki, zmniejszając uczucie świądu i pieczenia.
- Oleje: lniany i z wiesiołka odżywiają i regenerują skórę.
Pojemność: 200 ml
Cena: 24 zł