W erze mody funkcjonalnej i świadomego stylu, ubrania przestają pełnić wyłącznie praktyczną rolę. Psychologia mody odkrywa przed nami nowe, inspirujące obszary. Okazuje się, że ubrania mogą być nośnikiem emocji, a ich kolor i fason mają bezpośredni wpływ na nasz nastrój i sposób, w jaki odbierają nas inni. W oparciu o wiedzę z psychologii oraz obserwacje specjalistów, sprawdzamy, jak to wygląda w praktyce. W jaki sposób kolory i fasony subtelnie wpływają na naszą psychikę i samoocenę?
Psychologia koloru w modzie
Kolory są jak język bez słów. Subtelnie, lecz konsekwentnie oddziałują na nasz nastrój i emocje, mogą zmieniać samopoczucie, nazywać rzeczywistość. Ta teza jest szczególnie ważna dla modowych marek kobiecych, ponieważ to właśnie panie najczęściej dążą do tego, by ich stylizacje były kompletne pod każdym względem.
– Wiemy, że kolor ma niezwykłą moc. Może dodać nam energii, uspokoić, a nawet wzmocnić nasze poczucie pewności siebie. Dlatego tworząc kolekcje, bierzemy pod uwagę oczywiście czynnik, jakim są trendy i projektujemy ubrania w kolorach, które są na topie, ale zawsze zostawiamy spory margines na kolory uniwersalne i oryginalne, bo chcemy, by nasze kolekcje były odpowiedzią na różne potrzeby emocjonalne – mówi Beata Kulik, Project Manager polskiej marki ZAPS.
Badania psychologiczne potwierdzają, że kolor i fason ubrań mogą wpływać na nastrój oraz kształtować sposób, w jaki jesteśmy postrzegani przez innych. Kolory ciepłe, takie jak czerwień czy żółć, mają tendencję do przyciągania uwagi i pobudzania energii, podczas gdy chłodne odcienie, jak błękit i zieleń, kojarzą się z harmonią i wyciszeniem. Stylizacje utrzymane w barwach neutralnych, takich jak beż czy szarość, budzą z kolei poczucie równowagi i klasy, a także ułatwiają wyrażenie wewnętrznej siły i niezależności.
Moda jako narzędzie do wyrażania emocji
Jak wybrać stylizację, która nie tylko podkreśli nasz charakter, ale i pomoże poczuć się lepiej? Co wybrać: eleganckie garnitury, które wyrażają pewność siebie, czy też wygodne swetry w delikatnych kolorach, które koją nerwy i wprowadzają w stan relaksu? Wszystko zależy od potrzeby chwili.
– Każdy element garderoby może mieć swoje emocjonalne przesłanie – marynarka może dodać nam odwagi, a miękka, pastelowa bluza wprowadzić spokój – mówi Beata Kulik z marki ZAPS. – Chcemy, aby każda kobieta mogła poprzez ubiór wyrazić siebie i swój nastrój, a także poczuć się bardziej komfortowo w swojej skórze – to jest nasz priorytet.
Stylizacje, które dodają pewności siebie, często są minimalistyczne i dobrze dopasowane, a także utrzymane w klasycznych kolorach, takich jak czerń, granat czy szary. Z kolei swobodniejsze fasony, szczególnie te wykonane z miękkich i przyjemnych w dotyku materiałów, mają działanie relaksacyjne i pomagają redukować stres.
Kolory i fasony – jak wpływają na emocje?
Każdy kolor w psychologii ma swoją charakterystykę i uzasadnienie w odniesieniu do emocji, nastroju, osobowości. Sprawdźmy, co mówią najpopularniejsze z nich w kontekście mody.
- Czerwień – uważana za kolor energii, odwagi i dynamizmu. Idealna na spotkania, w czasie których chcemy zaznaczyć swoją obecność i wzbudzić podziw. Czerwona sukienka czy marynarka dodadzą pewności siebie i pomogą wyrazić wewnętrzną siłę.
- Niebieski – działa uspokajająco i sprzyja koncentracji, dlatego polecany jest w stylizacjach do pracy lub podczas spotkań wymagających spokoju oraz równowagi. Błękitne koszule czy granatowe spodnie pomogą zyskać zaufanie i podkreślą profesjonalizm.
- Żółty – odcień optymizmu i radości. Delikatna, pastelowa żółć w bluzkach czy sukienkach doskonale sprawdzi się w sytuacjach towarzyskich, tworząc atmosferę otwartości i pozytywnej energii.
- Zieleń – kolor natury, spokoju i równowagi, który może mieć wpływ na nasze samopoczucie, szczególnie w stresujących chwilach. Zielone swetry czy koszulki dodadzą harmonii i wprowadzą balans do codziennych stylizacji.
- Szary i beż – neutralne odcienie, które ułatwiają wyrażenie wewnętrznego spokoju i wyrafinowania. Dodatkowo, są bardzo ponadczasowe i jednocześnie na topie: królują od kilku sezonów. Swetry, spodnie czy marynarki w tych kolorach mogą budować poczucie klasy i subtelnej siły, będąc jednocześnie uniwersalnym tłem do wyrażania indywidualnych akcentów.
Pamiętajmy, że kroje ubrań również mogą wpływać na nasze emocje. Dopasowane ubrania, takie jak ołówkowe spódnice czy slim fit marynarki, podkreślają sylwetkę. Ważne jest to, by dobrze się w nich czuć, dlatego polecane są osobom, które lubią zaznaczać swoje kształty, wyrażając jednocześnie poczucie pewności siebie. Z kolei luźniejsze fasony, jak oversize’owe swetry czy długie, lejące sukienki maxi, sprzyjają relaksowi i wywołują poczucie komfortu.
Moda świadoma emocji
Od kilku sezonów obserwujemy, jak rośnie zainteresowanie odzieżą, która wpływa na nastrój. Marki coraz częściej dostrzegają, że klientki wybierają ubrania, które nie tylko wyglądają dobrze, ale także sprawiają, że czują się pewniej i bardziej swobodnie.
– Nasze kolekcje to zaproszenie do dialogu – ze sobą, z własnymi potrzebami i emocjami – wyjaśnia Katarzyna Arendt, CEO marki ZAPS. – Nie tworzymy mody dla samej idei, lecz dla ludzi, którzy pragną ubrać się w zgodzie z własnymi emocjami i wartościami. To nasza obserwacja, ale i wskazówka dla całej branży.
Psychologia mody przestaje być jedynie ciekawostką – dziś to pełnoprawna część procesu projektowania odzieży, która zyskuje coraz większe znaczenie. Dostosowując się do trendów, ale także do emocji klientów, marki powinny oferować ubrania, które łączą styl, jakość i troskę o samopoczucie.
